niedziela, 8 października 2017

Kamienica Kubeszewskich nr 121 (Rynek 17)



Tuż obok muzeum, pod nr Rynek 17, znajduje się najstarsza, murowana kamienica w Kętach. W latach 40-tych XVIII w. była jedynym domem zbudowanym z twardego materiału na kęckim rynku. W latach 60-tych XVIII w. był to dom parterowy i należał do przedstawiciela miejscowej elity miasta – Wojciecha Kubeszewskiego (in. Kubeszowskiego)

Trudnił się piekarstwem. Był ponadto radnym miejskim, a w roku 1767 sprawował urząd burmistrza miasta. Jednak tym co dało mu silną pozycję społeczną i bogactwo, była intratna posada pisarza komory cennej w Kętach. Poza tym na tyłach kamienicy Kubeszewski prowadził mały browarek, w którym wytwarzał złocisty trunek na potrzeby miasta. Wszystko to sprawiło, że dorobił się znacznego majątku, w tym dwóch domów – wspomnianej kamienicy nr 17 oraz domu na obecnej ul. Sobieskiego, a także dużej połaci gruntów uprawnych. Miał czworo dzieci, które bardzo dobrze uposażył. 
Druga kamienica od prawej strony - kamienica nr 120, obecnie Rynek 17



Najstarszy syn Michał (ur. 1761 r.), został wysłany na nauki do Krakowa, następnie w roku 1777 rozpoczął naukę na Akademii Krakowskiej, przyuczając się do zawodu nauczyciela. Po uzyskaniu stopnia bakalaureatu, przez 3 lata uczył się na akademii - matematyki i filozofii. W roku 1780 uzyskał stopień doktora nauk filozoficznych. Następnie uczył wymowy w gimnazjum w Winnikach, gdzie po dwóch latach został prefektem szkół winnickich, a następnie wizytatorem szkolnym. 

W roku 1789 r. przeniósł się do Sandomierza, by objąć posadę prorektora Collegium Gostomianum. W roku szkolnym 1789/90 szkoły sandomierskie otrzymały więc świeckiego prorektora, co było zjawiskiem w całej Koronie wyjątkowym. To Kubeszewski jako młody 27-latek zmieniał system nauczania w sandomierskiej szkole, zaprowadzając wytyczne nowoczesnej edukacji nakreślonej przez Komisję Edukacji Narodowej. Szybko swoim podejściem, zdobył przychylność władz oraz mieszkańców Sandomierza. 

W Sandomierzu też ożenił się z córką lekarza Jerzego Bednarego – Agatą. W roku 1790 został wybrany prorektorem szkół sandomierskich. W czasie powstania kościuszkowskiego brał czynny udział w insurekcji, jako członek Komisji cywilno-wojskowej województwa sandomierskiego. Kiedy 1795 Sandomierz znalazł się po III rozbiorze w granicach Galicji, Kubeszewski mimo zaprowadzenia austriackiej organizacji szkolnictwa, utrzymywał w szkołach sandomierskich ducha edukacji KEN-owskiej. W okresie Księstwa Warszawskiego angażował się aktywnie w patriotyczne nauczanie młodzieży w duchu polskiej tradycji. Mając 45-lat ożenił się po raz drugi z Marianną Krzesimowską, córką ziemianina z Kobierników. 

W pracy zawodowej dał się poznać jako wspaniały patriota i dydaktyk. Jego dokonania zostały uhonorowane w sposób szczególny. W roku 1830, 23 września odbyła się na Uniwersytecie Warszawskim uroczystość 50-lecia pracy i odnowienia doktoratu rektora szkół sandomierskich Michała Kubeszeskiego, którą przygotowali mu profesorowie uczelni oraz innych szkół wyższych. Uroczystość ta miała charakter wyjątkowy, uhonorowano bowiem pracę osoby nigdy niewykładającej na uczelni akademickiej. Kubeszewski otrzymał dyplom Jubilat - Doktoratu, przyznany przez Wydział Filozoficzny, oraz pierścień, a przemówienia wygłosili Adam Kitajewski - profesor chemii. Kubeszewski zmarł w Sandomierzu 21.7.1831 r.

Postać rektora Kubeszewskiego została zachowana dla potomnych na łamach literatury narodowej przez Stefana Żeromskiego w "Popiołach", jako profesora Rafała Olbromskiego.


Na niwie literatury znalazł uznanie również wnuk Michała Kubeszewskiego, czyli sławny pisarz przełomu epok pozytywizmu i Młodej Polski - Ignacy Maciejowski (1935-1901) ps. Sewer, przyjaciel Lucjana Rydla, Jacka Malczewskiego, Stanisława Wyspiańskiego i wielu innych twórców.


Drugi syn Wojciecha Kubeszewskiego – Kazimierz został księdzem misjonarzem. On również posiadał doktorat z filozofii. Był profesorem seminarium na Stradomiu w Krakowie. Później został archidiakonem obwodu Białostockiego. 


Najmłodszy syn Józef Kubeszewski odziedziczył kamienicę nr 121, był radnym miejskim oraz prowizorem Funduszu ubogich w Kętach. 


Córka Wiktoria wyszła za mąż za urzędnika cesarskiego komory w Żywcu Andrzeja Rydalskiego i tam też zamieszkała.


Po śmierci Wojciecha Kubeszewskiego kamienica przeszła w roku 1786 na własność Józefa Kubeszewskiego. W roku 1796 dom nabył syndyk miejski Wincenty Drabczyński.
  
Marta Tylza-Janosz

3 komentarze:

  1. Dziękuję ! Jestem zachwycona. Takich właśnie wieści z przeszłości potrzeba ! Kęty przez to stają się bliższe, bardziej swojskie.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za ten tekst, zajmuję się ks. Kazimierzem Kubeszowskim, który od 1806 r. swoje losy związał z Podlasiem, był proboszczem w Białymstoku (od 1806), Bielsku Podlaskim (1816-1820), Surażu (1820-1823) i Brańsku (1823-1833), a także jak Pani wspomniała archidiakonem białostockim od 1814 r. W 1815 r. uzyskał w Akademii Połockiej doktorat z teologii i obojga praw. Zmarł w Brańsku w 1833, a pochowany został na białostockim cmentarzu św. Rocha. Dzięki jego działalności w Białymstoku zaistniało tzw. Archiwum Archidiakonatu Białostockiego (1819/1820), gdzie zgromadzono cenne zbiory archiwalne Kościoła Rzymskokatolickiego z obszaru archidiakonatu, a także seminarium duchowne (1820 r.), zlikwidowane w latach 40. XIX w. przez władze rosyjskie. W moich badaniach jest to bardzo ważny Kęcianin(przepraszam, jeśli źle napisałam). Pozdrawiam, Marta Wróbel

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękujemy za informację dotyczącą Kazimierza. Dla nas to dopiero niedawne odkrycie tych osób. Czy mogłaby Pani przesłać na adres muzeum muzeum@muzeum.kety.pl - dane do kontaktu z Panią bezpośrednio. Chętnie nawiążemy bliższą współpracę. Pozdrawiam Marta Tylza-Janosz

    OdpowiedzUsuń