czwartek, 13 lipca 2017

Kartka z Kalendarium. Od Kapucynek do Klarysek

Zaglądamy do kartek z naszego historycznego kalendarza. 13 lipca 1885 roku odbyła się uroczystość poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego pod kościół klasztorny przy ul. Kościuszki w Kętach. Uroczystościom przewodniczył o. Piotr Semenenko, generał Zgromadzenia Księży Zmartwychwstania Pańskiego. To dobra okazja by przypomnieć historię tego miejsca.



Kęcki klasztor został założony przez kapucynkę Walentynę Łempicką, Matkę Marię od Najświętszego Serca Jezusa. W 1881 roku przybyła do rozsławionych osobą św. Jana Kantego Kęt z zamiarem utworzenia nowej fundacji S.S. Kapucynek. Już rok wcześniej ordynariusz diecezji krakowskiej ks. bp Albin Dunajewski udzielił pozwolenia na osiedlenie się sióstr w Kętach. Jak czytamy w artykule s. M. Maksymiliany Stachury OCPA „Klasztor Klarysek od Wieczystej Adoracji – historia i znaczenie dla społeczności kęckiej” („Kęckie sacrum”, Kęty 2008): „Zakup terenu należącego do p. Heleny Jasińskiej i przestrzeni pół morga ze znajdującymi się na nim dwoma niewielkimi budynkami nastąpił w listopadzie tegoż roku. Po czym niezwłocznie przystąpiono do prac wg projektu inż. B. Margowskiego z Poznania. Znaczny wpływ na kształt całości kompleksu klasztornego a zwłaszcza wystrój wnętrza świątyni i projekt głównego ołtarza miał o. Honorat Koźmiński, kapucyn sprawujący duchową pieczę nad zgromadzeniem. Do jego wskazań zastosował się artysta Stanisław Jarząbek, efektem czego było neogotyckie  wyposażenie kościoła o wielkim walorze artystycznym (…)”.



13 grudnia 1892 roku przyklasztorny kościół został konsekrowany i poświęcony przez proboszcza kęckiego ks. Macieja Warmuza. Zgromadzenie od początku swego istnienia borykało się z licznymi problemami. Kontemplacyjny charakter zgromadzenia spotykał się nieraz z niezrozumieniem wśród lokalnej społeczności. Pomimo wieloletnich starań nie udało się kapucynkom uzyskać zatwierdzenia zgromadzenia przez władze kościelne i austriackie. Wobec groźby kasaty w 1907 r. podjęto decyzję o przyłączeniu kęckich kapucynek do zgromadzenia już funkcjonującego – Franciszkanek Najświętszego Sakramentu ze Lwowa. Zgodę na inkorporację wydała Stolica Apostolska 15 czerwca 1909 r. Z kolei 10 stycznia 1910 r. w Kętach podpisany został akt unii, w wyniku którego kęckie kapucynki zostały wcielone właśnie do zgromadzenia Franciszkanek Najświętszego Sakramentu. Siostry na czele z 77-letnią Maria Łempicka odbyły ponownie nowicjat. Jak czytamy na stronie internetowej kęckich Klarysek: „Kościół klasztorny został przebudowany tak, by dostosować wnętrze do charyzmatu wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu. Wyburzono ścianę za ołtarzem i w części centralnej ustawiono Tron Eucharystyczny. Od strony południowej dobudowano też kaplicę pod wezwaniem Męki Pańskiej. 6. II. 1910 r. ks. bp Anatol Nowak dokonał uroczystego wystawienia Najświętszego Sakramentu. Od tego dnia trwa w Kętach nieprzerwanie adoracja Jezusa ukrytego w białej Hostii”.

Dziś w klasztorze przebywa ponad dwadzieścia sióstr. Wciąż do zgromadzenia wstępują nowe osoby. Nie tak dawno, bo dwa lata temu przyjęły do swej wspólnoty Kiyomi Kobayashi z dalekiej Japonii. Zwykły dzień toczy się tutaj według określonego porządku. Wczesna pobudka, modlitwa i  medytacja, a  potem udział we mszy świętej konwentualnej – najważniejszym wydarzeniu dnia. Po śniadaniu i porannych porządkach siostry gromadzą się na wspólnym studium formacyjnym, gdzie zgłębiają tajemnice Pisma Świętego, zapoznają się z dokumentami stolicy apostolskiej, nowicjuszki uczą się historii Kościoła i zakonu. Po tej tzw. lekcji przychodzi czas pracy.
Przed południem znów zbierają się w zakonnej kaplicy na sekstę i różaniec. Po wspólnym obiedzie w  refektarzu przychodzi czas rekreacji. Siostry mogą wtedy ze sobą porozmawiać (przez większość dnia obowiązuje reguła milczenia), wymienić poglądy, pożartować. Zaraz potem pogrążają się w  ciszy (tzw. wielkie milczenie), a  o  piętnastej wraz z wiernymi zgromadzonymi w kościele odmawiają Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Popołudnie wypełnia im praca. Jeszcze przed kolacją siostry ponownie gromadzą się w chórze zakonnym, odmawiają nonę, nieszpory i godzinę czytań z następnego dnia. Wspólną modlitwę brewiarzową kończy kompleta. W ten rytm wpisana jest adoracja – w dzień i w nocy.

Łukasz Gieruszczak / zdjęcie ze zbiorów Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach (MKH 1569)

Materiał powstał w oparciu o:
„Kęckie sacrum” pod red. ks. Dra Stanisława Cadra, Kęty 2008.
Własny artykuł w „Kęczaninie” – nr 3/2015 (280)
Artykuły na stronach:
http://kety.klaryski.org/historia/79-historia-naszego-domu
http://muzeum.kety.pl/strona_old/zabytki-ket/klaryski/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz