poniedziałek, 18 maja 2020

Karola Wojtyły związki z Kętami

Bliskość Wadowic, „miasta, w którym wszystko się zaczęło”, sprawia, że Jan Paweł II w świadomości mieszkańców gminy Kęty zajmuje szczególne miejsce. On sam – nim zasiadł na tronie Stolicy Apostolskiej – w Kętach bywał wielokrotnie, czy to podczas wizytacji kanoniczych, czy przy okazji innych uroczystości. Zapewne bywał tu także prywatnie, z rodziną; musiał spoglądać na Kęty ze szczytów Beskidu Małego, po którym tak bardzo lubił wędrować.







W ogóle pierwszy udokumentowany pobyt Karola Wojtyły w Kętach to efekt jego turystycznej pasji. Na przełomie kwietnia i maja 1954 r. przybył tutaj jako ksiądz z młodzieżą podczas wycieczki, której trasa wiodła przez Skawce, Leskowiec, Łamaną Skałę.

Ale z miastem nad Sołą czuł duchową więź przez osobę św. Jana Kantego, wykładowcę Akademii Krakowskiej, patrona m.in. środowisk akademickich. – Przed 580 laty rodzina, rodzice Jana, zakorzenieni w Kościele, w tej parafii, dając początek życiu dziecka, wychowując to dziecko w duchu wiary i moralności, czerpanych z Ewangelii, ukształtowali człowieka, który przez rodzinę wpisał się w Kościół; a przez Kościół wpisał się w dzieje narodu, w dzieje rodziny ludzkiej, w dzieje zbawienia człowieka: wpisał się wielkimi zgłoskami. I to pragniemy uwydatnić, przybywając dzisiaj do Kęt – mówił kard. Wojtyła podczas homilii, wygłoszonej 14 października 1973 r. w kościele pw. św. Jana Kantego, w 500. rocznicę śmierci słynnego kęczanina.

Do osoby Jana z Kęt odwoływał się jeszcze wielokrotnie, będąc już papieżem. Symbolem tej więzi stało się zdjęcie Jana Pawła II modlącego się w kaplicy Świętego w Collegium Maius, dawnym mieszkaniu teologa z Kęt.

Mówiąc o związkach Karola Wojtyły z Kętami nie sposób pominąć jego licznych wizytacji. 6 stycznia 1961 r. przybył tutaj z okazji 70. rocznicy powstania klasztoru Sióstr Zmartwychwstanek, odwiedzając krypty, gdzie pochowane były Matki założycielki Zgromadzenia. Trzy lata później – już jako metropolita krakowski – odprawi mszę przed obrazem św. Jana Kantego. W maju 1965 r. udzieli 673 młodym parafianom Sakramentu Bierzmowania, przy okazji odwiedzając wszystkie kęckie klasztory oraz należące do kęckiej parafii kaplice w Nowej Wsi i w Kętach Podlesiu. Kolejne wizytacje w roku Milenium Chrztu Polski czy roku peregrynacji obrazu Czarnej Madonny również utrwaliły się w pamięci kęczan. Pod koniec sierpnia 1970 r. poświęci także ołtarz Matki Bożej Częstochowskiej w kęckiej farze.

W maju 1972 r. kard. Wojtyła wziął udział w uroczystościach pogrzebowych swojego przyjaciela, ks. prałata Józefa Świądra, wieloletniego proboszcza parafii pw. św. św. Małgorzaty i Katarzyny w Kętach. Przewodniczy wtedy mszy, a jego pożegnalna przemowa przypominająca zasługi kapłana została na długo zapamiętana przez uczestników wydarzenia.

Po raz ostatni Wojtyła przybył do Kęt w pamiętnym roku 1978, by spotkać się z wyświęconymi kilka lat wcześniej kapłanami podczas ich koleżeńskiego zjazdu. To był maj. W październiku, kiedy ogłoszono go papieżem, w kronice parafialnej na ten temat zapisano: Szał radości ogarnął całą Polskę. Od pierwszych chwil Jan Paweł II zdobywa sobie uznanie i sympatię na całym świecie.


ŁG

Materiał powstał w oparciu o:
1. Małysa Andrzej, Kęckie wątki w biografii Karola Wojtyły, „Kęczanin” nr 5 z 2014 r.
2. Ks. Infułat Gasidło Władysław, Kęty Karola Wojtyły, „Almanach Kęcki”, nr XIX z 2015 r.
3. Liber memorabilium (…) Parochiae Kentensis Anno Domini 1833 conscriptus.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz