Ziemniak, dziś roślina pospolita.
Jedno z głównych warzyw tak powszechnie zjadanych w naszych domach. Jednak nie zawsze
tak było. Upowszechnianie uprawy ziemniaka na ziemiach polskich przypada na XIX
w. Dość szybko okazało się, że jest to roślina, która może pomóc w ograniczaniu
głodu wśród włościan. Oczywiście wszelkie te pozytywne właściwości ziemniaka mogła
zniwelować zaraza oraz nieurodzaj. Dlatego wyhodowanie odpornych
na warunki i choroby i tanich odmian stanowiło zadanie porównywane z poszukiwaniem panaceum. Wielką i nieprzecenioną w rolnictwie polskim
zasługę na tym polu odniósł kęczanin Henryk Dołkowski.
Jak zauważa Piotr Zalewski „Jego dokonania były rzeczywiście niezwykłe.
Wyhodował odmiany konkurencyjne wobec dominujących wówczas niemieckich.
Sadzeniaki jego odmian były sprzedawane na Węgrzech, w Niemczech a nawet w Bułgarii.
Począwszy od 1890 roku był regularnie nagradzany medalami na wystawach rolniczych.
Hodowla Dołkowskiego kontynuowana w okresie międzywojennym przez jego syna i
córkę dała polskim rolnikom ponad 100 odmian i była obecna na rynku do 1939 r. tzn.
przez lat 60. Takim sukcesem może chyba tylko poszczycić się holenderska
hodowla, której odmiana Bintje, dotąd uprawiana, wprowadzona została przez De
Vriesa w 1910”[1].
Henryk Dołkowski ur. 11 stycznia
1841 r. w Kętach. Był synem kupca i właściciela małego folwarku Kamieńszczyzna Kazimierza
Dołkowskiego i Heleny z Krzyżanowskich. Ukończył szkołę normalną w Kętach, a
następnie 3 lata uczył się w gimnazjum w Cieszynie[2]. Za
namową ojca powrócił do Kęt, gdzie miał zostać kupcem i prowadzić rodzinny
interes. Ożenił się z córką Adama Śmiałowskiego, dzierżawcy i poważanego
ziemianina. W roku 1875 przyjął od br. Larischa dzierżawę dwóch folwarków Nowa
Wieś i Hecznarowice. W zakresie nauk rolniczych był dobrym uczniem swego
teścia, który zaszczepił w nim zamiłowanie do rolnictwa. W latach 1874-1877
piastował urząd Burmistrza Kęt. Był też jednym z założycieli Straży Pożarnej w
Kętach w roku 1874.
Swoją hodowlę ziemniaków założył w roku 1878,
jednak pierwsze 8 lat nie przebiegała pomyślne. Wtedy to powstały 3 rokujące
dobrze odmiany: Piast, Dołega i Taczała. O gospodarstwie nasiennym Pana
Dołkowskiego, jako pierwszego tego typu w Galicji rozwodzili się autorzy
Gorzelnika oraz Tygodnika Rolniczego
ubolewając nad znikomym zainteresowaniem odmianami Dołkowskiego w
przeciwieństwie do rolników z Prus, którzy kupowali nasiona całymi wagonami.
Stanowiło to swoistego rodzaju gwarancję jakości, gdyż rolnictwo pruskie stało
znacznie wyżej w używaniu nowatorskich rozwiązań od galicyjskiego. Co więcej
ziemniaki Pana Dołkowskiego były sadzone we wszystkich szkołach rolniczych w
Monarchii Austriackiej. Dalsze doświadczenia doprowadziły do sukcesów. Już w
1890 wystawiając 60 odmian na wystawie rolniczej w Paryżu zdobył uznanie i
medal zasługi. Jednak mimo, że doceniany na zachodzie to w Galicji w dalszym
ciągu jego odmiany nie cieszyły się powodzeniem w Galicji. Zmieniło się to w
roku 1891, kiedy to zaraza ziemniaczana spowodowała wielką klęskę nieurodzaju.
W Kętach i okolicy przepadły wszystkie ziemniaki z wyjątkiem tych od Dołkowskiego.
Potwierdziło to znaczenie badań i osiągnięć Dołkowskiego. Od tej pory sława
ziemniaków wyhodowanych przez tego kęczanina rozprzestrzeniła się po całym świecie.
Ziemniaki zakupywane były przez rządy państw chcących podnieść kulturę rolniczą
wśród włościan, np. Bułgarii. Dołkowski zaczął odnosić sukcesy również na
wystawach, w tym w roku 1894 w Berlinie, gdzie jego odmiany wytrzymywały
spokojnie konkurencję ziemniaków najlepszych hodowców niemieckich. W roku 1893
na wystawie ziemniaków w Hali otrzymał srebrny medal, w rok później na wystawie
powszechnej we Lwowie otrzymał państwowy dyplom honorowy. Dalsze wysokie
wyróżnienia i nagrody miały miejsce w roku 1901 w Pradze i w 1904 r. w Wiedniu.
Według wielu podręczników dotyczących hodowli ziemniaka Henryk Dołkowski
jest pionierem w zaprowadzeniu upraw
wielu odmian tej rośliny. Niektóre z wyhodowanych odmian rozpowszechniły się i
były wykorzystywane w programach hodowlanych innych krajów. Powstały odmiany o
polskich nazwach: Piast, Lech, Taczała, Dołega, Karmazyny, Kasztany, Mohorty, a
kupcy zagraniczni musieli się ich uczyć. Największe znaczenie miały odmiany:
Switeź, Polanin i Busola. Jego celem było otrzymanie odmian wysokoplennych oraz
odpornych a zarazę. Od 1905 r. Dołkowscy zajmowali się również pozyskaniem i
hodowlą odmian zbóż.
Od roku 1898 prowadził
gospodarstwo z synem Wiktorem, który po śmierci ojca przejął rodzinną tradycję
rolniczą. Henryk Dołkowski, człowiek skromny i cichy, jak charakteryzowali go
mu współcześni, zmarł 31 marca 1916 r. Pochowany jest na cmentarzu komunalnym w
Kętach. Jego grób został staraniem Towarzystwa Miłośników Kęt odnowiony w roku
1999.
Jak miło poczytać takie fakty o swoim pra pra dziadku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anna
Anna mysle ze mamy samego pra pra dziadka...
UsuńBardzo cieszymy się, że takie osoby były związane z przeszłością naszego miasta.
OdpowiedzUsuńW podzięce za prace na rzecz muzeum i miasta Klęczar zwolnił panią dyrektor. Śmiać się,czy płakać
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń